Test najnowszego kontrolera studyjnego Reloop KeyPad
Autor: Jan Kwapisz • 14 stycznia 2014- Atrakcyjna cena
- Wszystko w jednym (suwaki, pokrętła, pady, klawisze)
- Dobrze działające i czułe na dotyk pady
- Dokładne i wrażliwe suwaki
- Plug and play (zsynchronizowane wszystko pod ableton live 9)
- Za małe klawisze do grania (typowy przenośny sprzęt)
- Mało profesjonalny wygląd
- Nie ma funkcji plug and play przy niższych wersjach Abletona
Ostatnio na rynku pojawiło się wiele kontrolerów do coraz to popularniejszego programu do tworzenia muzyki Ableton Live. Producenci Akai czy Novation prześcigają się z premierami coraz to nowszych gadżetów muzycznych. Teraz dołączył do nich Reloop ze swoim Key Padem. Jakie szanse na rynku ma najnowszy Reloop? Zaraz się przekonamy.
Budowa Wygląd
Kiedy patrzymy na Key Pada po raz pierwszy od razu nasuwa się skojarzenie, że wygląda on jak złączone trzy kontrolery w jedną całość. Takie rozwiązanie daje użytkownikom naprawdę sporo możliwości. Mamy tu kontrolę nad głośnością, panoramą, wysyłką na efekty, bit maszynę z szesnastoma czułymi na dynamikę i docisk padami, a także klawiaturę midi z 25 klawiszami z możliwością wykorzystania do 9 oktaw.
Pełnowymiarowe czułe na dotyk pady w kontrolerze Reloopa są dobrej jakości. Przypominają pady z kontrolera Akai LPD. Bardzo dobrze, że jest ich 16. Dzięki temu każdy użytkownik będzie miał pełny widok z drumracka czyli bit maszyny Abletona. Warto zaznaczyć, że każdy z padów, ale także i każdy z pozostałych przycisków jest podświetlany. Razem robi to naprawdę dobre wrażenie.
Podczas wstępnych oględzin suwaki nie wyglądały zbyt profesjonalnie, ale podczas pracy w środowisku Abletona okazało się, że działają naprawdę płynnie i dokładnie. Podobnie działają plastikowe potencjometry. Chodzą one z dużym i dającym pewność oporem.
Mini klawiaturka w Keypadzie działa fajnie. Oczywiście są to bardzo małe klawisze żeby zmieściły się 2 oktawy, ale można się do tego przyzwyczaić. Przy rozbudowanej wirtuozerii możemy mieć jednak problemy. J Producenci od lat zasypują nas miniaturowymi klawiaturami ponieważ jest na nie popyt. W tym przypadku jest dokładnie tak samo i niewielka klawiatura Reloopa nie jest tutaj wyjątkiem.
KeyPad posiada tylko jedno wyjście i jest nim wyjście USB. Oznacza to, że najnowszy kontroler Reloopa jest urządzeniem typu plug and play. Wystarczy więc podłączyć go pod USB, uruchomić Abletona 9 i wszystko powinno być zsynchronizowane, a oprócz tego łatwo można dodawać kontrolę nad dowolnymi parametrami pluginów czy instrumentów wirtualnych.
Generalnie Reloop Keypad nie jest może oszałamiający i przy wyciąganiu go z pudełka nie będzie nam towarzyszył efekt „wow”, ale jest to bardzo funkcjonalne urządzenie łączące w sobie kilka rodzajów produktów.
Keypad / Oprogramowanie
Do Keypada dorzucana jest wersja lite najnowszego Abletona live 9, którą można uprgade'ować za 270 euro do pełnej wersji. W wersji lite użytkownicy mają ograniczoną ilość scen oraz ilość śladów. Niemile jednak zaskoczył mnie Keypad po podłączeniu go do starszej, ósmej wersji tego popularnego oprogramowania. Z niewyjaśnionych dla mnie przyczyn kontroler nie zsynchronizował się z oprogramowaniem.
Przy wyborze kontrolera do Abletona Live trzeba porównać dostępne produkty różnych firm i zastanowić się czego po nim oczekujemy. Oficjalnym produktem jest Ableton Push dostępny z pełną wersją programu live 9, ale kosztuje 700-800 euro. Są też kontrolery Novation Launchpad czy nowy Launchkey, Akai APC 20 i większy 40. Więc wybór jest duży. Reloop Keypad jest doskonałym wyborem dla zaczynających przygodę z tworzeniem muzyki na Abletonie, ale również bardzo dobrze sprawdziłby się w trasie ponieważ jest bardzo poręczny i można wrzucić go w torbę z laptopem i tworzyć gdzie się tylko chce. To niewątpliwie jedna z największych zalet tego urządzenia. Nie jest on tak mały jak miniaturowe produkty Akai czy Korg, ale nie jest również tak nieporęczny jak standardowe klawiatury z dodatkowymi padami czy potencjometrami – tych nie damy rady włożyć do plecaka.
Instrukcja obsługi omawianego w teście Reloopa wskazuje, że użytkownicy mają możliwość zmapowania kontrolera z każdym innym oprogramowaniem dzięki pomocnym mapom na stronie producenta. Nie udało mi się niestety znaleźć tych informacji na stronie reloopdj.com.
Podsumowanie
Reloop Keypad to mini kombajn łączący w sobie tak naprawdę kilka osobnych urządzeń. Mamy tu suwaki do sterowania głośnością ścieżek, pokrętła do panoramy i fx, pady do bębnów oraz klawisze do wirtualnych syntezatorów. Wszystko to zamknięte w niewielkiej i praktycznej obudowie, dzięki której jest on bardzo mobilny. Z łatwością przeniesiemy go z miejsca na miejsce, z łatwością wykorzystamy go w pracy podczas podróży czy nawet na scenie.
Jeśli poszukujesz sprzętu typowo studyjnego, pełnowymiarowego i mniej mobilnego lepiej kupić wszystko osobno.
Gdzie kupić?
Dystrybucja w Polsce:
Audiostacja
Pon - Pt: 09:00 - 17:00