Test monitora scenicznego FBT StageMaxX 12Ma
Autor: Mateusz Czarnecki • 17 października 2014


- Świetne brzmienie
- Możliwość adaptacji (kąty nachylenia, nastawy DSP)
- Solidna konstrukcja (ukryte złącza, świetna obudowa)
- Odporny na zachlapanie
- Niewygórowana cena
- Obiektywnie brak
FBT to włoska manufaktura z ponad 50-letnią tradycją. Sukcesywnie zdobywa uznanie dzięki szerokości gamy produktów oraz cechami jakie je wyróżniają - solidność i niezawodność za niewygórowaną cenę.
Do testów trafiła tym razem para monitorów scenicznych StageMaxX 12Ma. Już na pierwszy rzut oka możemy stwierdzić, że mamy do czynienia z jednostką w pełni profesjonalną. Gdy kurier przywiózł paczki było u mnie akurat kilka osób, po rozpakowaniu zgodnie stwierdziliśmy, że "wygląda idealnie".
Wizualnie ten produkt bardzo przypadł nam do gustu. W zwartej, kompaktowej wręcz obudowie ukryto głośnik coaxialny, tweeter oraz końcówkę mocy z procesorem DSP. Monitory (ani monitorowcy) łatwego życia raczej nie mają, stąd bardzo istotna jest tu jakość wykonania. Włoski producent stanął na wysokości zadania, obudowa jest solidna, a złącza i potencjometry bardzo zręcznie ukryte we wnęce obudowy. W obudowie znajdziemy też gniazda do mocowaniu na statywie.
StageMaxX ma też jedną dość przydatną cechę konstrukcji - monitory są odporne na warunki pogodowe. Pod maskownicą zastosowano wodoodporną warstwę winylu. Prawdę mówiąc nie wiedziałem o tym podczas testowania, ale pewna sytuacja jaka miała miejsce na scenie, dowiodła, że monitory naprawdę są odporne na płyny. Otóż jeden z wykonawców tak otworzył szampana, że słuszna jego ilość wylała się prosto na monitor. Początkowo byłem przerażony, jak się okazało niepotrzebnie - zupełnie nic się nie stało.
Sama obudowa wykonana z polipropylenu jest bardzo solidna, to samo można powiedzieć o maskownicy. Jakość spasowania materiałów, kultura pracy potencjometrów oraz gniazd nie budzi najmniejszych zastrzeżeń.
StageMaxX 12Ma w środku skrywa głośnik współosiowy firmy B&C (stosowane z powodzeniem chociażby przez Pol-Audio) o średnicy 12" oraz 1" tweeter. Zastosowanie głośnika współosiowego zmniejsza gabaryty jednostki, a ta gra po prostu równiej, w sposób bardziej wyważony. Do napędzenia jednostki użyto wzmacniacza w technologii bi-amp o mocy 350 i 80 W ciągłej mocy oraz 400 i 100 W RMS. Moc szczytowa to 800 i 200 W.
Na froncie umieszczono trzy diody sygnalizujące załączenie, przesterowanie oraz kontrolkę temperatury. We wnęce, z boku monitora umieszczono złącza sygnałowe oraz zasilania (wszystkie Neutrik). Tutaj kolejne dobre rozwiązanie, jak na profesjonalny monitor przystało - złącze powercon zamiast zwykłego IEC, uniemożliwi to przypadkowe wypięcie kabla zasilania.
Oprócz filtra HPF procesor daje nam możliwość zastosowania 4 presetów: Original, Hi-Cut - Drum Fill, Lo-Cut - Double oraz FOH. Pierwszy jest to typowy monitor, drugi obcina najwyższe amplitudy wysokiego pasma, trzeci robi to samo z niskimi, preset FOH natomiast możemy wykorzystać, gdy mamy zamiar używać monitorów jako zestawu frontowego.
Dodatkowo możemy zastosować dwa kąty nachylenia 35 i 55 stopni, co w połączeniu z resztą parametrów czyni StageMaxX 12Ma bardzo skuteczną i wszechstronną jednostką. Warto dodać, że wizualnie monitor prezentuje się naprawdę dobrze, wygląda dyskretnie, a zarazem nie pozostawia wątpliwości, że jest to sprzęt w pełni profesjonalny.
Podczas testów na sucho w pomieszczeniu studyjnym monitor zyskał moją sympatię bardzo szybko, a moje doznania można określić jako czysta przyjemność odsłuchiwania. Monitor powinien potrafić reprodukować czysty dźwięk o dużym natężeniu. Włoskie dzieło nie ma z tym najmniejszych problemów. Dźwięk jest czysty, spójny, do tego parametrów tych w żaden sposób nie obniża nawet praca przy wysokiej głośności. Przyznam też, że po raz pierwszy miałem możliwość korzystania z monitora tak zbudowanego, że zrobienie nawet kilku kroków w bok czy tył nie obniża jakości odsłuchu. Pozwala to na większe pokrycie sceny przy zastosowaniu mniejszej ilości monitorów.
Test na scenie wypadł bardzo dobrze, montaż był błyskawiczny, a monitory świetnie prezentowały się na scenie, idealnie wkomponowały się w designerską estetykę klubu. Ponieważ scenę od publiczności nie dzieliły żadne barierki czy jakiekolwiek służby porządkowe, zwykle jest obawa, że w czasie sztuki ktoś coś "zmajstruje" przy paczkach. Tutaj gniazda i przełączniki ukryte we wnęce obudowy totalnie uniemożliwiły niepostrzeżoną manipulację. Wykonawca (czołowy polski raper) był bardzo zadowolony. Pomijając kolokwialne określenia (zaje***) stwierdził, że w końcu dostał monitory, które pracowały na całej scenie, dzięki czemu mógł się na niej swobodnie poruszać.
Podsumowanie
FBT to marka, która jest coraz lepiej rozpoznawana w naszym kraju, myślę że byłoby świetnie gdyby profesjonalni realizatorzy przyjrzeli się lepiej tym produktom, bo bez wątpienia zasługują na ich uwagę, a niestety póki co nie widujemy zbyt często tej marki w riderach scenicznych.
Z punktu widzenia osoby, która ma z realizacją dźwięku więcej wspólnego na pułapach niższych niż super koncerty mega gwiazd, stwierdzam, że FBT StageMaxX 12Ma to produkt bliski mojemu ideałowi jeśli chodzi o podłogowy monitor sceniczny. Z chęcią zabierałbym go wszędzie bo jest niewielki, lekki i zwarty i z jeszcze większą przyjemnością - pracowałbym z nim, bo gra po prostu wyśmienicie, oferując ponadto wiele możliwości adaptacji. Przy cenie oscylującej wokół 3.200 zł StageMaxX 12Ma może stać się bardzo pożądanym produktem.
Galeria zdjęć FBT StageMaxX 12Ma:
Specyfikacja techniczna:
- Moc ciągła: 350 + 80 W RMS
- Moc maksymalna: 400 + 100 W RMS max
- Moc szczytowa: 800 + 200 W max
- Technologia BI-AMP - oddzielne zasilanie głośników niskotonowych i wysoko-tonowych (LF + HF), klasa D
- Pasmo pracy: 60 Hz - 20 kHz @ -6dB
- Głośnik koaksialny szerokopasmowy B&C 12" (2.5” cewka) z zespolonym osiowo głośnikiem wysoko-tonowym 1" (1.7" cewka) - magnesy neodymowe
- Maksymalna skuteczność SPL (ciągła): 124 dB
- Maksymalna skuteczność SPL (szczytowa): 130 dB
- Kąt pokrycia pojedynczego modułu: 90°
- Wbudowana zwrotnica sygnałowa: 1.8 kHz
- Impedancja wejścia sygnałowego: 22 kOhm
- Złącza sygnałowe NEUTRIK XLR z możliwości przekazywania sygnału do kolejnych monitorów w łańcuchu akustycznym LINK
- Wbudowany procesor DSP - 4 programy ustawień
- Możliwość ustawienia w dwóch poziomach: 35° lub 55°
- Trzy ergonomiczne uchwyty do przenoszenia
- Dwa punkty montażowe na opcjonalny statyw lub uchwyt ścienny
- Załączany filtr górnoprzepustowy HP Filter
- Front monitora chroniony stalowym grillem
- Wymogi zasilania: 450 VA, zasilanie sieciowe 230V/50Hz
- Wymiary zewnętrzne netto: 550 x 289 x 392 mm
- Wymiary zewnętrzne transportowe: 670 x 430 x 500 mm
- Waga netto pojedynczego modułu bez okablowania: 13.6 kg
- Waga transportowa pojedynczego modułu: 16.4 kg