


Dwie nowinki Korga - miniKORG 700SM i moduł multi/poly
Korg to jeden z tych producentów, których konstrukcje jeśli się starzeją, to z wdziękiem. Najstarsze często mają status kultowych klasyków, więc nie powinno dziwić, że firma wraca do niektórych modeli, tworząc ich współczesne inkarnacje. Tak stało się na przykład w przypadku monofonicznego syntezatora miniKORG 700 z roku 1974, który doczekał się współczesnej, ale ulepszonej i rozbudowanej wersji w postaci miniKORG 700Sm.
W zasadzie można powiedzieć, że mamy do czynienia z maszyną dość daleko odchodzącą od oryginału, coś na podobieństwo filmu „opartego na faktach”. Jednym z elementów, których próżno szukać w tymże oryginale, jest drugi oscylator. Owszem, takowy już pojawił się w zmodyfikowanym wariancie 700S, ale w pierwowzorze go nie było. Innym przykładem modernizacji pierwotnego projektu jest dodanie modulatora pierścieniowego. A to i tak jeszcze daleko do końca innowacji.
Na pokładzie 700Sm pojawił się bowiem sprężynowy pogłos, a także joystick, za pomocą którego możemy sterować zarówno odstrojeniem, jak i modulacją. Do tego dołożono obsługę aftertouch i arpeggiator, a ponadto poszerzono możliwości w zakresie komunikacji ze sprzętem zewnętrznym – port USB, wejście oraz wyjście MIDI, wejście i wyjście synchronizacyjne, a także wejścia sterujące CV i gate. Zachowano natomiast zarówno formę regulatorów, jak i ich zestaw – wśród nich dwa suwaki sterowania filtracją, tworzące sekcję Traveler.
Drugą nowinką, jaką zaanonsował Korg, jest modułowa wersja syntezatora multi/poly. O pełnym, „klawiaturowym” wariancie tego instrumentu pisaliśmy w tym artykule. Nie ma zatem potrzeb,, aby powielać tutaj ów opis. Wystarczy stwierdzić, że zasadniczo jest to dokładnie taki sam syntezator, tyle że bez manuału. Można go umieścić zarówno na biurku, jak i zamontować w racku.
Zapowiadane ceny na nowe produkty Korga kształtują się następująco: 1.169 funtów brutto za miniKORGa 700Sm i 709 funtów, również z podatkiem VAT, za multi/poly.