Test kabli mikrofonowych Red's Music

Autor: Daniel Bigaj • 2 czerwca 2015
Red's Music Economic
Red's Music Standard
Red's Music Studio
2 czerwca 2015 00:00
Daniel Bigaj Dostarczył Red's Music ul. Tadeusza Kosciuszki 80B 21-560 Miedzyrzec Podlaski
  • Duży wybór u jednego producenta
  • Wykonanie
  • Komponenty
  • Produkowane ręcznie
  • Testowane przez producenta
  • Nasze!

Każdy realizator, inżynier czy technik pracujący w studio nagraniowym, po jakimś czasie odkrywa, jak duże znaczenie ma okablowanie. Niby wszystko jest ok, niby kable mamy fajne i sprawne, a nawet zrobione własnoręcznie, w audio voodoo nie wierzymy, ale kiedy nie wiemy już dlaczego nasz sygnał nie jest do końca taki jak trzeba, kiedy wszystkie przeszkody w studio są już wyeliminowanie, wtedy zabieramy się za kable mikrofonowe. Może tu gdzieś jest dźwięk pogrzebany?

Wokalowi mimo dobrych mikrofonów i preampów czegoś brakuje, jakiejś głębi, a i sygnał mógłby być mocniejszy. Zaczyna się zmienianie kabli, wtyków i nagle okazuje się, że są różnice. Okablowania studyjnego na rynku trochę jest, wiadomo też, że nie jest to tania sprawa. Ale może są jakieś alternatywy dla zachodnich produkcji? Coś co jest dobre ,a równocześnie nie zrujnuje nam budżetu? Kable produkowane przez polską firmę RED'S MUSIC.

 

Red's Music Economic

[img:1]

[img:7]

[img:9]

Dostałem do zabawy trzy produkty tej firmy. Kable mikrofonowe w wersjach Economic, Standard oraz Studio. Różnią się już samym wyglądem, grubością i jakością samego przewodu oraz wtykami i gniazdami. Oczywiście ceną również. Dla mniej wymagających są kable z serii Economic, zwykłe kable raczej do zastosowań w salach prób, do stałych montaży w pubach, hotelach. Można ich także używać na koncertach. Zastosowano tu najprostsze rozwiązania, jednak wszystko jest wykonane dużo lepiej niż u konkurencji w tym samym przedziale cenowym. Wszystko jest zrobione bardzo dokładnie, co gwarantuje długą żywotność i małą awaryjność. Termokurczliwa izolacja na każdym łączeniu to nie jest na co dzień spotykana rzecz w tej klasie! Luty w idealnej ilości, żadnych zacieków z kalafonii. Wszystko dobrze docięte i ładnie zmontowane.

 

Red's Music Standard

[img:2]

[img:8]


Środkowa półka to kable Standard. Już gołym okiem widać, że jest to produkt lepszy niż Economic. Kabel solidniejszy, mniej podatny na skręcanie, choć seria Economic również ładnie się układa, tworzywo lepszej jakości, przekrój 2 x 0,23mm2 w porządnym miedzianym oplocie. Użyto tutaj innych gniazd i wtyków, z tego samego stopu lecz o normalnej, skręcanej (czyli nie na śrubkę) budowie.

 

Red's Music Studio

[img:3]

[img:6]

Kabel numer trzy to seria Studio. Od razu widać, że jest to rzecz solidna i profesjonalna. Kabel gruby, masywny, jednocześnie układny i nie za sztywny, z pewnością odporny na załamania. Wyposażony w bardzo dobrej jakości wtyki i gniazda (stop jest solidny i ma ciekawy wygląd), bardzo dobrze wchodzi i wychodzi z mikrofonów i urządzeń studyjnych/scenicznych. Do tego Standard i Studio wyposażone są przez producenta w rzepy z nazwą firmy, co jak wiadomo nieraz ułatwia porządkowanie wiązek kabli.

Warto dodać trochę informacji o samej firmie oraz jak to jest wszystko produkowane. Zacznijmy od tego, że jest to nasza polska firma, z piętnastoletnim doświadczeniem, czego efektem jest właśnie sposób wykonania i dobór materiałów. Wszystkie produkty tej firmy są wykonywane ręcznie z najlepszych materiałów w swoich klasach. Do lutowania stosowana jest bezołowiowa cyna z dodatkiem miedzi i srebra. Wewnątrz przewodów znajdziemy wysokiej jakości miedź beztlenową, która jak wiadomo tak łatwo nie podlega korozji. Wszystko to z pewnością wpływa na brak szumów, które przy zwykłych kablach wychodzą przy każdym wydanym dźwięku.

Aby nie być gołosłownym zrobiłem kilka testów. Na wszystkich trzech modelach kabla, przy użyciu najbardziej standardowych mikrofonów, nagrałem kilka ścieżek gitar. O ile różnice między Economic a Standard nie były aż tak duże, ale jednak słyszalne, a nawet widoczne (waveform) to już między nimi a serią Studio były to różnice poważne. Dźwięk był pełniejszy i solidniejszy, a nagrane ścieżki były wyraźnie grubsze. Zapewniam drogich czytelników i potencjalnych klientów, że gain, volume, jaki i wszystkie parametry preampów oraz wykorzystane riffy były przy każdym z tych kabli dokładnie takie same. A wavy były grubsze :).

 

[img:10]

[img:11]

[img:12]

Kiedy pobawiłem się gitarą sześciostrunową oraz basem, przyszedł czas na elektronikę. Efekty dokładnie te same. Poszedłem dalej i zabawiłem się w lektora. Nagrałem próbki na wszystkich trzech modelach kabla, na dwóch modelach mikrofonów. Zawodowa pojemność oraz klasyczny mikrofon dynamiczny. Szczególnie przy mikrofonie pojemnościowym widać było różnicę między kablem Studio a np. kablem Standard. Tembr głosu zyskiwał dodatkową głębię, jakby wszystko było lekko pogrubione bez użycia oprogramowania. To szczególnie mi się spodobało i postanowiłem wykorzystać ten kabel do nagrania jednej z partii słuchowiska nad którym teraz pracuję. Z wyników jestem zadowolony do tego stopnia, że chyba zakupię takie kable. Co może być lepszą rekomendacją niż zakupienie testowanego produktu przez testującego? Nic!

 

[img:4]

[img:5]

 

Podsumowanie

Krótko. Kupujcie produkty RED'S MUSIC! W tej cenie na pewno nie znajdziecie lepszych kabli. Będą wam służyły długo, a wersja STUDIO może śmiało konkurować z zachodnimi produktami. Bardzo dobrze i solidnie wykonane, dobre komponenty, dobre parametry oraz dobra cena czynią je dostępnymi dla każdego potrzebującego czegoś więcej niż zwykły kabelek.

 

Gdzie kupić?

Red's Music

Dystrybucja w Polsce:

Red's Music

adres:
ul. Tadeusza Kosciuszki 80B 21-560 Miedzyrzec Podlaski

Sklepy muzyczne > Red's Music rozwiń listę sklepów

Pytania i komentarze odnośnie sprzętu

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2018
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz