RELACJA: HIGH END 2019 - nieco geriatryczne, gigantyczne HiFi-Show

Na tak wielką imprezę trzeba znaleźć „własny sposób”, w przeciwnym razie nie mamy szans w tej nierównej potyczce. Daje się zaobserwować 4 strategie na ogarnięcie wystawy:
 
• zajrzeć wszędzie, zrobić tysiące zdjęć i stworzyć fotorelację okraszoną odrobiną treści i własnych wrażeń, lub
 
• posłuchać max systemów, by wzbogacić swoją wiedzę (nie wierzę by po przejściu ciurkiem bodaj jednego piętra można jeszcze cokolwiek pamiętać, ale szanuję ludzi którzy podejmują takie próby), lub
 
• obskoczyć kilku kluczowych klientów i spędzić miło resztę czasu na… (co kto lubi), lub
 
• zadziałać metodą wypracowaną podczas weekendowych wypraw do supermarketu – kartka, ołówek i lista wytypowanych marek spotykanych w Polsce, połączona ze zgłębianiem tematu.

Słynna High Endowa bańka mydlana
tradycyjnie witała gości 

 

<span class='zdjecie center'><img width='' height='' src='/img/artykuly/zdjecia/relacja-high-end-2019-nieco-geriatryczne-gigantyczne-96481.webp' alt='[img:2]' /></span>

Lekkie zdziwienie pojawiło się już na lotnisku na widok plakatu - HiFi-Show???
czyżby zmienili nazwę?

 

Nie będę się sprzeczał, czy ostatnia z metod, którą wybrałem na ten sezon, to podejście najlepsze (co to w ogóle znaczy właściwe lub niewłaściwe w odniesieniu do wystawy, która jest nie-do-obejścia w całości), natomiast zagwarantowało mi to kontrolę nad czasem i kogo zaplanowałem odwiedzić, to do niego dotarłem. Dzięki temu zebrałem tak dużo wiedzy na temat najnowszych premier na ile to tylko możliwe.

 

[img:3]

Żeby móc sobie jakoś wyobrazić wielkość wystawy... zdjęcie wykonałem stojąc obok obiektu A na planie

 

[img:1]

(kliknij żeby powiększyć)

 

Jednym słowem czeka nas maraton ok. 50 publikacji o zróżnicowanym natężeniu treści, gdyż jak się można spodziewać, nie każdy z producentów, nie zawsze i nie na każdy temat miał wiele do powiedzenia.

Starałem się dotrzeć do najbardziej kompetentnych osób, ale wiadomo jak to w życiu bywa – czasem kogoś nie można dopaść bo ma spotkania od rana do nocy, albo jest niedysponowany po wczorajszym dniu, albo podgląda konkurencję i nie wiadomo gdzie jest, ale najczęściej bywało wręcz odwrotnie – rozmowa tak pięknie się kleiła, że zwiedzający czekali pod drzwiami na demo, a my rozmawiamy i rozmawiamy. Tak było chociażby w firmie Vitus (to będzie petarda), Classe, Kuzma, PMC, SVS, Gryphon, Engstrom, DeVore, Chord, Audiovector i jeszcze kilku innych, gdzie udało się porozmawiać z właścicielami, głównymi konstruktorami lub bardzo kompetentnymi PR-owcami.

W wielu przypadkach znamy się osobiście od lat, a to diametralnie ułatwiało rozmowę. Oczywiście bywały też i takie sytuacje, gdy nikt nic nie wiedział i próbował czytać z broszury reklamowej – spuśćmy jednak zasłonę milczenia na te „trudne” przypadki.

 

[img:4]

Gości witali również Bawarczycy grający na trąbitach

 

Nie wszyscy wystawcy mieli w tym roku coś nowego do pokazania. Nie jest żaden zarzut. Po prostu cykl powstawania urządzeń, szczególnie tych z najwyższej półki zajmuje kilka lat i czasem wystawa trafia w okresy między premierowe.

Niektóre firmy starają się unikać za wszelką cenę takich sytuacji pokazując bodaj nowy kolor lakieru. Inne kompletnie się tym nie przejmują i prezentują co mają najlepszego w ofercie podtrzymując wizerunek marki.

Pozostaje jeszcze wspomnieć o dwóch wielkich nieobecnych (oczywiście było takich więcej, ale na tych akurat mi zależało) – zabrakło firm: Sennheiser i Beyerdynamic, które to „wystrzelały się” z hi-endowych produktów w poprzednim sezonie. Planują natomiast pojawić się na IFA w Berlinie z produktami konsumenckimi.

 

[img:19]

Takie scenki były na porządku dziennym - Cezary Wos z Acoustic Manufacture w szybkiej wymianie zdań
z Wojciechem Hrabią i Rogerem Adamkiem z RCM, co rozwidlenie dróg to jacyś nasi stali 

 

Śmiało można za to mówić o inwazji rodaków, zarówno po stronie wystawiających jak i zwiedzających, ale do tego tematu powrócę w osobnym tekście.

Monachijski High End powinien odwiedzić (niczym przysłowiową Mekkę) bodaj raz w życiu każdy prawdziwy fan audio. Przede wszystkim po to by:

  1. Wyrobić sobie własne zdanie, a że wystawców są setki, to nie trudno wyłuskać „jakieś bardzo osobiste cosie”, które umknęły innym
  2. Oraz by móc szczerze docenić naszą rodzimą imprezę, która pod wieloma względami bije na głowę niemiecką – chociażby ilością systemów przygotowanych do posłuchania 

 

[img:6]

Jeśli ktoś naprawdę, ale to naprawdę wyskoczył z kasy na promocję to była to firma Once ze swoimi designerskimi urzadzeniami..

.

[img:7]

... ich reklamy były dosłownie wszędzie

 

Istnieje jeszcze jedna istotna różnica pomiędzy polską i niemiecka imprezą – przez 3 dni widziałem może 3-4 dzieci ciągniętych przez tatusia za rękę, a młodzieży jak na lekarstwo. Na konferencji otwierającej i później na pokazie dla prasy u Focal’a patrzyłem po dziennikarskiej braci i nie wyłączając z tego grona i siebie, to wyglądaliśmy niczym zjazd geriatryczny. Same siwe lub łyse głowy i wystające brzuszki.

Jest to ogromne wyzwanie stojące przed branżą (nie chodzi wyłącznie o wiek dziennikarzy), następują bowiem zmiany pokoleniowe wśród klientów, a nie wszyscy producenci są na nie gotowi. Ci którzy lansują wyłącznie rozwiązania dla elity mogą nie wytrzymać spadków sprzedaży i wymrą z głodu (choć z głębokim przekonaniem, że racja była po ich stronie). Powiedzmy to sobie jasno – branża się starzeje, a młodego narybku jak na lekarstwo. Co najmniej pięciu wystawców podniosło ten temat – wiedząc, że jestem z Polski, z nieukrywaną zazdrością mówili, że Audio Video Show i przekrój demograficzny gości, jest dla nich nadzieją na przyszłość. Niesamowite, nieprawdaż?

 

[img:5]

Z przodu kamienica, a z tyłu... kaplica – dipol, czyli kolunma bez skrzyni

 

W tym roku wiele osób zauważyło, choć nie dało się wskazać palcem, kto konkretnie jest za to odpowiedzialny – impreza jakby spuściła nieco z tonu, a w miejsce ekstremalnie drogich systemów, pojawiła się szersza oferta dla zwykłych ludzi – do tego tematu jeszcze wrócę chociażby omawiając nowości Mark Levinson.

 

[img:8]

Część wystawców i tak jak zwykle poszło w klimaty ekstremalne, ale kto komu zabroni pokazywać głośniki w Bugatti?
Uprzedzając potencjalne pytanie – nie, nie widziałem ani jednego szejka – i nie mam pojęcia skąd oni (ci szejkowie) czerpią wiedzę
o ciekawych urządzeniach za milion Euro, ale raczej nie z Monachium

 

Tradycyjnie nie obyło się bez urządzeń „poszukujących” nowych dróg. Pomijając ważące tonę gramofony, w oko rzucały się takie pomysły jak kolumny odlewane z betonu, albo kolumny ze stali nierdzewnej obklejanej lustrami, a lewitujący gramofon Maglev nie robił już na nikim wrażenia.

 

[img:2]

Ja rozumiem pociąg niektórych ludzi do błyskotek, ale jak to odkurzać, no i co się stanie jak któryś kryształek zostanie wciągnięty
przez odkurzacz? Przecież to jak mieć martwy piksel na środku wielkiego telewizora - niby działa, ale patrzeć się nie da

 

Gdybym miał wskazać na jeden typ urządzeń, który (oczywiście poza gramofonami i magnetofonami szpulowymi) wpadał w oko, to był to wysyp kolumn i innych urządzeń tubowych – wszelakich form i rozmiarów, a niemiecka firma Avantgarde (prekursor w temacie) przestała być, aż tak bardzo awangardowa jak to dawniej bywało – ich modele wyglądały jak klasyka gatunku na tle różnych „dziwactw”.

 

[img:9]

Avantgarde - firma o niewątpliwie największym doświadczeniu w temacie tub

 

[img:10]

Cessaro - bardzo eleganckie i wielkie

 

[img:11]

Nasze polskie hOrns, które od lat lepiej sprzedają się za granicą niż w kraju

 

[img:12]

Miejscami do szczęścia brakowało tylko indian i kowbojów - Western Electric

 

[img:13]

Nie wiem jak grały, bo akurat nie grały - „tuba” wokół przetwornika basowego bardziej przypominała miskę niż tubę,
 ale wiadomo czego się nie zagra to się dowygląda

 

[img:14]

Nie chciałbym nikomu krzywdy zrobić na podstawie pierwszego wrażenia,
jednak kolumna SuperJet brzmiała jak startujący Airbus A380

 

[img:18]

A to mój numer jeden ciekawostek - kolumny chyba do zadań specjalnych - stal, szkło, lustra i moja lepsza połowa na dowód,
cena to jedyne 35.000 Euro, marka Analog Domain, nie grały więc może się niepotrzebnie czepiam

 

Na koniec dwa słowa o największych wydarzeniach w moim subiektywnym odczuciu. 

Bez wątpienia mega łał zrobiła prezentacja zorganizowana przez brytyjska firmę PMC – i nie mówię o kolejnych, ciut lepiej, lub ciut inaczej grających kolumnach, bo to w sumie pokazywali wszyscy. PMC dało posłuchać jak będzie brzmieć przyszłość odtwarzania muzyki. Przyszłość na tyle odległa, że jeszcze nie ma żadnych oficjalnych planów jej komercjalizacji.

Po epokach: mono, stereo i dźwięku 5.1, nadchodzą czasy muzyki przestrzennej i to będzie niesamowity skok jakościowy, bo o ile sprzęt w postaci amplitunerów AV jest szeroko dostępny, to prawdziwej oferty muzycznej jeszcze nie ma.

 

[img:15]

Planuję przygotować z tego wydarzenia osobny materiał, zwłaszcza, że miałem okazję porozmawiać w cztery oczy i chwilami bardzo nieoficjalnie z jedną z osób mocno zaangażowanych w cały ten projekt

 

[img:16]

Arya Audio Labs i nadzieja branży na kolejny skok jakościowy w odtwarzaniu wysokich częstotliwości,
 no i niech mi ktoś nie powie, że nie wygląda jak sztuczna szczęka dziadka :)

 

Drugim, choć bardzo skromnie zaprezentowanym wizualnie wydarzeniem, był pokaz kompletnie nowatorskiej konstrukcji przetwornika wysokotonowego wymyślonego przez studenta. Konstrukcja ta eliminuje największą wadę tweeterów – ich kierunkowość. Jeśli czas pozwoli również powrócę osobno i do tego tematu. Na szybko tylko powiem, że jest coś na rzeczy, bo do chłopaka odezwała się już większość branży kolumniarskiej (połowa oficjalnie, połowa incognito) dopytując o czas wdrożenia do produkcji seryjnej i dostępność do zakupu. Możliwe, że za kilka lat szanujące się kolumny z górnej półki będą się do nas uśmiechać właśnie takimi przetwornikami.

 

[img:17]

Mobilne studio nagraniowe Dynaudio - UNHEARD

 

Trzecie wydarzenie miało bardziej społeczny charakter niż sprzętowy i dotyczyło projektu UNHEARD za którym stoi firma Dynaudio. Więcej na ten i wiele innych tematów w kolejnych częściach relacji.

 

(kliknij żeby obejrzeć oficjalną zapowiedź wystawy)

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2018
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz