


Audio Plus na Scenie Jutra 2025
Firma Audio Plus z podwarszawskich Łomianek znana jest szeroko jako dystrybutor wielu zacnych marek, ale też z tego, iż stworzyła i rozwinęła własne działy projektowania, realizacji i integracji zaawansowanych instalacji nagłośnieniowych. Z tej prostej przyczyny nie mogło jej przedstawicieli zabraknąć podczas branżowej konferencji pod nazwą Scena Jutra.
Tematy:
- Zrealizowane instalacje Audio Plus - Czy dźwięk immersyjny może być zastosowany w mniejszych obiektach?
- Od wizji do realizacji - Panel dyskusyjny
- RTS Nomad - premiera najnowszego systemu interkomowego
Jak mówi Paweł Kuhn, kierujący sprawami marketingu w Audio Plusie:
Scena Jutra jest panelem porozumienia pomiędzy przedstawicielami instytucji kultury a nami, dostawcami technologii dla tych instytucji. […] Bierzemy udział a panelu dyskusyjnym na temat współpracy pomiędzy inwestorami i dostawcami technologii. Współorganizujemy także jeden z wykładów na temat dźwięku immersyjnego.
Jak sami widzicie, Scena Jutra to impreza, na której po prostu nie mogło Audio Plusa zabraknąć. O tym, co zostało zaprezentowane i o czym było mówione, możecie się dowiedzieć z niniejszej relacji, a także z materiałów wideo, które dla Was przygotowaliśmy. A więc, zaczynamy!
Zrealizowane instalacje
Wykład, o którym wspomniał Paweł, dotyczył projektów, w których zastosowano systemy dźwięku immersyjnego L-Acoustics L-ISA. Takich instalacji powstało w Polsce już kilka, począwszy od roku 2018, kiedy to ów system zadebiutował, a Audio Plus związał się z nim na stałe. Za ten aspekt obecności Audio Plus na salonach Sceny Jutra odpowiedzialny był Łukasz Kaźmierczak, który zainteresowanym – a było ich całkiem sporo – opowiedział o projektach z użyciem L-ISA, jakie przez te parę lat AP wdrożył.
Jedna z opisywanych instalacji znajduje się w Ursynowskim Centrum Kultury „Alternatywy”. Tak, tak, niektórzy domyślają się całkiem słusznie, że nazwa ta ma związek z kultowym serialem nieodżałowanego Stanisława Barei. Placówka prowadzi szeroką działalność artystyczną, organizując koncerty i spotkania z ciekawymi postaciami kultury, a także wystawiając przedstawienia teatralne. Jest to projekt ciekawy o tyle, że wykonana tu instalacja L-ISA była trzecią, jaka powstała na całym świecie! Można więc powiedzieć, że Audio Plus należy do pionierów przecierających szlaki immersji nie tylko w Polsce.
O innej, niezmiernie ciekawej instalacji, w Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu pisałem w tym artykule. Nie sposób też nie wspomnieć o Cavatina Hall w Bielsku Białej, natomiast najnowszą, sztandarową realizacją jest system zaimplementowany w siedzibie Państwowego Ludowego Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze”. Instalacja ta jest szczególnie interesująca, albowiem zrealizowano ją w oparciu o najnowocześniejsze komponenty systemowe L2D. Ponieważ jednak temat ten został szeroko opisany przez Piotra Sadłonia w artykule, który znajdziecie tutaj, to tam kieruję uwagę osób, które temat ten zaciekawił.
Słuchając słów Łukasza, można wysnuć wniosek, że immersja to same korzyści, a dzięki nowym rozwiązaniom i produktom L-Acoustics staje się dostępna dla miejsc i w budżetach, o jakich jeszcze niedawno byśmy nie pomyśleli.
Immersja to jest narzędzie, które może zostać wykorzystane na wiele różnych sposobów. Immersja otwiera kreatywność, zamienia inżyniera dźwięku w reżysera dźwięku. Mówimy dzisiaj o tym, że immersja to nie jest super zaawansowane rozwiązanie tylko dla największych sal koncertowych, że o immersji możemy myśleć też w małych, kameralnych pomieszczeniach, dzięki temu, co L-Acoustics ma teraz w ofercie. Dzięki 16-kanałowym wzmacniaczom, nowym systemom głośnikowym o immersji możemy dziś myśleć w naprawdę kameralnych przestrzeniach.
Łukasz Kaźmierczak, Kierownik działu Projektów i Instalacji, Audio Plus
Jak widzicie, jeśli pośród czytających te słowa są osoby przymierzające się do wyposażenia swojej placówki – sali koncertowej, małej czy dużej, teatru itp. – w system immersyjny, ofertę Audio Plusa powinny zdecydowanie wziąć pod uwagę.
Panel dyskusyjny
Imprezy o takim charakterze, jak Scena Jutra, to nie tylko prezentacje rozwiązań technologicznych. Istotnym składnikiem są tutaj rozmaite panele dyskusyjne, w ramach których porusza się tematy szczególnie interesujące z punktu widzenia wszystkich stron zaangażowanych w realizację inwestycji w placówkach kultury. Ten, o którym napiszę teraz kilka słów, nosił tytuł „Od wizji do realizacji – współpraca stron w procesie projektowania i budowy obiektów dla kultury”. Problem – jaki tego rodzaju dyskusje w swoim założeniu mają pomóc rozwiązać - polega głównie na tym, że „jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził”. Inaczej mówiąc, każda z zaangażowanych stron realizuje swoje własne interesy, nie zawsze zbieżne z interesami pozostałych uczestników przedsięwzięcia. Do rangi niemal legendy urosły przecież nieporozumienia pomiędzy projektantami systemów elektroakustycznych i architektami czy konserwatorami zabytków. Dlatego, jak mówi Sylwester Wojcieszek, ekspert z firmy SDST:
Potrzebny jest dialog. Dialog między wszystkimi uczestnikami całego procesu. Jeśli tylko go zapewnimy, mamy szansę na realizowanie obiektów kultury na najwyższym poziomie.
Cóż, ja wiem, że tak pięknie mówią nawet politycy i nic z tego nie wynika. Jednak – w odróżnieniu od nich – osoby biorące w takich panelach chcą razem coś budować, wspólnie osiągać rezultaty, które będą satysfakcjonujące dla wszystkich stron. Czasami drogą trudnych kompromisów, ale jednak. Potwierdza to inny uczestnik dyskusji, Tomasz Ibrom, projektant w Audio Plus.
Problemy są we wzajemnym braku zrozumienia. Jak to zostało pięknie powiedziane przez Radka (Radosław Zabłocki) z Opery Podlaskiej, po prostu rozmawiamy w różnych językach. W innym języku rozmawia muzyk, w innym języku rozmawia inwestor, w innym architekt, a w innym technolog. Cała sztuka polega na tym, żeby znaleźć ten wspólny język, żeby wszyscy nawzajem się zrozumieli, mając przed oczami cel, do jakiego wszyscy dążymy.
Ech, gdyby tylko politycy mieli takie podejście… Dobra, nie będę się rozpędzał. Podsumuję ten punkt jedynie w ten sposób, że dyskusje takie, jak ta w ramach Sceny Jutra, bez wątpienia służą lepszej współpracy wody z ogniem. Warto je prowadzić. Dodać jeszcze należy, że oprócz trzech wspomnianych osób, w panelu udział wzięli Marek Szymul oraz Tomasz Konior.
RTS Nomad
Ostatnim tematem, który chciałbym tutaj poruszyć, była premiera urządzenia należącego do grupy produktów, jakie niezmiennie pozostają w obszarze zainteresowania firm realizujących różnego rodzaju widowiska. Mowa o nowym systemie interkomowym Nomad marki RTS, którą gościnnie na stoisku Audio Plus – oczywiście nie bez przyczyny, albowiem AP jest polskim dystrybutorem urządzeń tejże marki - prezentował Grzegorz Banach. Jest to system bezprzewodowy, który da radę obsłużyć największe nawet wydarzenia. Oto bowiem w jego ramach można użyć aż 250 anten, zaś każda z nich umożliwia komunikację z dziesięcioma bezprzewodowymi beltpackami. Nomad jest rozwiązaniem bardzo zaawansowanym, i uwaga ta dotyczy wszystkich jego komponentów. Nie próbowano przy tym wymyślać koła. To, co okazało się dobre w poprzednich konstrukcjach, np. w systemie ROAMEO, jak choćby interfejs użytkownika, zostało zachowane w nowym.
Składniki Nomada, tak anteny, jak i beltpacki, są przystosowane do pracy w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, co ma niebagatelne znaczenie podczas realizacji widowisk i imprez plenerowych. Gwarantuje to zgodność z normą IP65. Więcej dowiecie się z naszego materiału wideo, ale też, do czego gorąco zachęcamy, poprzez kontakt z firmą Audio Plus, która – przypomnijmy – jest polskim dystrybutorem marki RTS.
Na tym zakończę opowieść o udziale Audio Plusa w konferencji Scena Jutra. Proponuję teraz obejrzeć to, co zarejestrowała nasza kamera. Miłego oglądania!