


ISE'25: Dynacord i Electro-Voice na wspólnym stoisku
Za czasów PRL (Polska Rzeczpospolita Ludowa) Dynacord należał do wąskiego grona marek z „burżuazyjnego” Zachodu, jakie można było napotkać w domach kultury i na estradach naszego socjalistycznego raju. Nie wiem, czemu tak było, ale było. Firma Dynacord powstała 80 lat temu. Przez kolejne dekady dorobiła się wysokiej renomy producenta sprzętu – głównie nagłośnieniowego, choć w ofercie nie zabrakło też bardziej wymyślnych produktów, jak np. perkusje elektroniczne czy cyfrowe procesory pogłosowe – o najwyższej jakości. Wiadomo, made in Germany.
No ale nie będziemy tu rozprawiać o historii, a o czasach obecnych. Na dzień dzisiejszy Dynacord – wraz z Electro-Voice’m, o którym też będzie tu mowa - wchodzi w skład grupy Bosch Communications Systems, co w pewnym stopniu nadało firmie kierunek rozwoju. Od dłuższego bowiem czasu „bawi się” ona w sprzęt instalacyjny. I to tego rodzaju urządzenia zaprezentowała podczas targów ISE 2025 w Barcelonie. Przejdźmy zatem do konkretów.
Nieduże lokale, np. gastronomiczne czy handlowe, nie potrzebują rozbudowanych instalacji audio. Nie dla nich wypasione miksery, matryce czy wzmacniacze strefowe. Wszak nie strzela się do wróbla z armaty. Wystarczą więc prostsze rozwiązania, i takie Dynacord też ma w swojej obecnej ofercie.
Dynacord U
Seria U to rodzina niedużych urządzeń, które potrafią zasilić linie głośnikowe zarówno 100-woltowe, jak i niskoimpedancyjne. Dwa modele są wzmacniaczami, pozostałe trzy zaś powermikserami, do których możemy podłączyć np. mikrofon bądź inne źródło dźwięku/muzyki. Seria U stanowi rozwinięcie – choć raczej w sensie downgrade’u - serii V, która pojawiła się rok temu. Wzmacniacze cechują się mocą od 30 do 240 watów, zatem nietrudno będzie dobrać model właściwy do potrzeb. Tym bardziej że będą bardziej przystępne cenowo od poprzedniej generacji.
Dynacord IX
Natomiast jeśli ktoś poszukuje modeli o większym stopniu zaawansowania, to takowe również pojawiły się w nowej ofercie Dynacorda. Mowa o wzmacniaczach matrycowych z serii IX. Dostępne są w dwóch wariantach – z 4 bądź 8 kanałami i wejściami liniowymi. Oprócz tego w każdym przypadku dostępne jest po 8 kanałów wejściowych i tyluż wyjściowych Dante. Moc łączna wzmacniaczy wynosi od 1.500 do 6.000 watów. Dzięki zastosowaniu technologii powerTANK możliwe jest niesymetryczne jej rozdzielanie na poszczególne kanały. Jak mówi Jakub Kowalik z firmy Audioplus, czyli dystrybutora opisywanych tu marek, wzmacniacze IX doskonale „sparują się” z głośnikami Electro-Voice’a, które prezentowane były na tym samym stoisku. Tym sposobem płynnie przechodzimy do tematu E-V.
Electro-Voice EVID
Jeśli chodzi o kwestie instalacyjne, to dominującą grupą produktów E-V są właśnie głośniki. Na ISE 2025 obejrzeć można było modele sufitowe z serii EVID (która ma już swoje lata), ale w wariancie G2. Nie ma tu szczególnie znaczących zmian konstrukcyjnych w warstwie elektroakustycznej, nowe są natomiast grille. Mocowane na magnesach, przystosowane do malowania i dostępne w różnych rozmiarach – od 3 do 8 cali. Głośniki EVID G2 mogą pracować zarówno na liniach 100-woltowych, jak i w trybie niskoimpedancyjnym.
Electro-Voice LRC
Drugą linią produktową E-V na ISE 2025 były zestawy kolumnowe LRC (Line Radiator Column). Cechują się szerokim kątem propagacji poziomej, od 130 do 180 stopni (model LRC 2100), i możliwością zawężenia go w pionie (LRC 1100 i 2100). Są też całkiem hałaśliwe. Maksymalny poziom ciśnienia dźwięku wynosi – oczywiście w zależności od modelu – od 122 do 128 dB SPL. LCR-y, podobnie jak EVID G2, mogą być podpięte zarówno do linii wysoko-, jak i niskonapięciowych. Nie dotyczy to jedynie największego modelu, który pracuje wyłącznie niskoimpedancyjnie. Jeśli dodamy do tego, że 1060 oraz 1100 to głośniki o klasie odporności IP56C, zaś 2100 to klasa IP55, a wszystkie spełniają normy standardów przeciwpożarowych, to jasnym się staje, że doskonale sprawdzą się w nagłośnieniu wszelkiego rodzaju hal sportowych czy stadionów, a także będą świetnym uzupełnieniem dla głośników sufitowych i punktowych naściennych, zainstalowanych w niższych pomieszczeniach, korytarzach itp.
I to by było na tyle, jeśli chodzi o nasze odwiedziny na stoisku Dynacorda/Electro-Voice’a na targach ISE 2025. Zainteresowanych dalszymi informacjami kierujemy do polskiego dystrybutora, firmy Audioplus.