Galaxy Audio ASD-700 - nieprzesadnie drogi system IEM

Nie będziemy tu dyskutować o wyższości odsłuchu osobistego, dousznego, nad odsłuchem realizowanym w sposób tradycyjny, przy użyciu monitorów podłogowych. Zalet tego pierwszego rozwiązania jest tyle – przede wszystkim gdy chodzi o wygodę - że dyskusja taka wydaje się być bezprzedmiotową. Niemniej wciąż nie brakuje tradycjonalistów – kwestię wyboru pozostawmy jednak im samym. W świetle powyższego nie dziwi pojawianie się coraz to nowszych systemów IEM. Jeden z nich, cyfrowy system ASD-700, zaprezentowała niedawno firma Galaxy Audio.

Jest to system pracujący w paśmie UHF, w dwóch zakresach: 550-569 MHz i 571-585 MHz, i daje możliwość wyboru 15 kanałów. Zasięg nie jest może zbyt imponujący, bo wynosi 45 metrów, co też – rzecz jasna – jest uwarunkowane przez otoczenie, zarówno fizyczne, jak i radiowe.

Konwersja wejściowego sygnału analogowego, który podawany jest do nadajnika ASD-700T przez symetryczne złącze XLR, dokonuje się w rozdzielczości 24-bitowej, przy częstotliwości próbkowania 48 kHz. Nadajnik dysponuje mocą 10 miliwatów.

Ma przy tym dość niecodzienną formę, przypomina bowiem nadajnik typu plug-on, pozwalający przekształcić zwyczajny mikrofon w bezprzewodowy. Być może stoi za tym jakaś głębsza idea.

Systemowy odbiornik ASD-700R to typowy beltpack. Dostarcza słuchawkom sygnał o mocy maksymalnej 50 miliwatów. Źródłem zasilania odbiornika jest ogniwo litowo-jonowe o pojemności 1.000 mA, umożliwiające pracę urządzenia przez 8 godzin. Duży, czytelny wyświetlacz dostarcza informacji o wybranym kanale, częstotliwości pracy, mocy odbieranego sygnału, jak i poziomie naładowania akumulatora. Wraz z odbiornikiem nabywca otrzymuje słuchawki douszne EB5 Earbuds.

Odbiornika nie trzeba parować z nadajnikiem, a z jednym urządzeniem nadawczym może współpracować dowolna liczba odbiorczych. Wystarczy je tylko dostroić do częstotliwości nadawania. Nie jest to więc system szczególnie zaawansowany, ale też nie kosztuje przesadnie dużo. Za komplet dla jednego użytkownika (zawierający też etui, ładowarkę sieciową, przewód oraz przejściówkę XLR/jack) zapłacimy 230 dolarów. Dokupienie dodatkowego odbiornika ze słuchawkami pochłonie kolejne 140. Sam nadajnik zaś wyceniony został na 160 dolarów. Dostępne są też gotowe zestawy z dwoma i czterema odbiornikami.