Dlaczego monitory studyjne ATC są tak dobre? (Soundedit 2023)
Jestem gotów zaryzykować tezę, że najważniejszym elementem wyposażenia szanującego się studia nagrań są wysokiej jakości monitory odsłuchowe. W reżyserce może stać najwspanialsza konsoleta świata, a w szafkach mogą być zainstalowane najbardziej wyszukane procesory znakomitych marek, ale jeśli to wszystko zostanie użyte w nieumiejętny lub nieadekwatny sposób, to właśnie dobre monitory nam o tym powiedzą. To trochę jak z artystą malarzem – choćby miał najlepsze pędzle i najwyższej jakości farby, niewłaściwe światło może sprawić, że kolory, jakie wymiesza na palecie i umieści na płótnie, w innym oświetleniu zaczną się ze sobą gryźć, słabo kontrastować i ogólnie będą wyglądać kiepsko.
Znanych w świecie producentów studyjnych odsłuchów najwyższych lotów jest kilku – myślę, że do ich wyliczenia wystarczą palce obu rąk a zasłużone miejsce wśród nich zajmuje brytyjska marka ATC.
ATC Loudspeakers do życia powołana została w 1974 roku przez Billy’ego Woodmana i początkowo zajmowała się tylko produkcją głośników. Pierwszy duży sukces przyszedł wraz z 12-calowym modelem PA75-314, który cechował się znacznie wyższą mocą i mniejszym współczynnikiem zniekształceń przy wysokich poziomach ciśnienia akustycznego niż konstrukcje konkurencyjne. I tak, krok za krokiem, firma ATC doszła do miejsca, w którym znajduje się obecnie.
Monitory ATC były prezentowane podczas tegorocznej edycji SOUNDEDIT w Łodzi przez dystrybutora tej marki w Polsce, firmę Commercial Audio. Są to odsłuchy wybierane dziś przez szerokie grono topowych producentów, realizatorów dźwięku, a także masteringu. Popularność tę zawdzięczają one – jak mówi Piotr Polak z Commercial Audio – swojej precyzji w oddawaniu niuansów i reakcji na najdrobniejsze zmiany w miksie.
Piotr Polak
Każdy miks, który dobrze brzmi na ATC, będzie się zgadzał także na innych systemach odsłuchowych.
Wybór modeli jest bardzo duży i każde studio może wybrać najodpowiedniejszy dla swoich potrzeb. Warto w tym miejscu wspomnieć też o tym, że we wszystkich salach wykładowych, gdzie prowadzono różnego rodzaju prelekcje w ramach SOUNDEDIT, pracowały – na wyraźne życzenie wielu uczestników — właśnie monitory ATC.
Na koniec oddajmy jeszcze głos Magdalenie Piotrowskiej, która zawodowo zajmuje się masteringiem nagrań.
Magdalena Piotrowska
Na pewno kontrola, to coś, co nas zawsze cieszy, ale kontrola to nie wszystko. Podczas jednego ze spotkań, na które zaprosiła mnie firma Commercial Audio, mówiłam o monitorach odsłuchowych. I dla mnie dwa aspekty są niezwykle ważne: kontrola, bo my kontrolujemy, słuchając, a żebyśmy mogli usłyszeć, musimy mieć przetwornik elektroakustyczny, czyli urządzenia głośnikowe. Ale one muszą nas też inspirować.
I choć nie ma tu bezpośredniego odniesienia do monitorów ATC, to doświadczenia zebrane przez wspomnianą liczną grupę ich użytkowników, wybitnych fachowców, potwierdzają, że tak właśnie w tym przypadku jest. Jeśli więc ktoś chciałby zapoznać się z ofertą ATC, a nawet zamówić użyczenie wybranych monitorów do testów, wystarczy skontaktować się z Commercialo Audio. Na pewno warto.