

Konsoleta RIVAGE PM z Enrique Iglesiasem po Europie. Co zadecydowało o wyborze?
W zasadzie każdy realizator dźwięku należący do tego samego pokolenia, co Brad Divens, zdobywał i gromadził wiedzę, pracując na konsoletach analogowych. Jednak z czasem, w miarę upowszechniania się mikserów – i ogólnie technologii – cyfrowych, trzeba było przesiąść się na nowe systemy miksujące.
Współpracując jako realizator FOH z wieloma gwiazdami estrady - od Linkin Park, przez Cyndi Lauper, po Motley Crue – Divens miał okazję obcować z wieloma rozmaitymi systemami i konsoletami cyfrowymi. Chyba jednak żadna z nich nie była w pełni zgodna z jego oczekiwaniami.
![[img:8]](/img/artykuly/zdjecia/yamaha-commercial-audio-rivage-pm-111219.webp)
Choćby z racji tego, że aby uzyskać pożądane przez siebie brzmienie, w każdym przypadku musiał posiłkować się outboardem, co przecież nie jest nazbyt wygodnym rozwiązaniem. Jak sam mówi:
Korzystając z tych systemów cyfrowych czułem, że brzmieniowo są trochę za bardzo sterylne. Dlatego w przypadku poprzednio używanego systemu przetwarzanie grup i szyn miksujących realizowałem w całości za pomocą procesorów zewnętrznych.
Brad Divens - Realizator FOH
![[img:2]](/img/artykuly/zdjecia/yamaha-commercial-audio-rivage-pm-111213.webp)
Przygotowując się więc do europejskiej trasy koncertowej Enrique Iglesiasa, postanowił podjąć jakieś kroki w tej kwestii. Porady zasięgnął u swojego dobrego znajomego, realizatora Franka Scamalone, który zasugerował Divensowi, aby ten zainteresował się systemem Yamaha RIVAGE PM. Brad skontaktował się więc z przedstawicielem Yamahy w sprawie demonstracji, po której to orzekł:
Kiedy wypróbowałem system RIVAGE PM, stwierdziłem, że w jego brzmieniu nie ma ani śladu cyfry.
Brad Divens - Realizator FOH
![[img:7]](/img/artykuly/zdjecia/yamaha-commercial-audio-rivage-pm-111218.webp)
Decyzja zapadła szybko, pomimo tego że czasu na próby było niewiele. Divens postanowił, że na początku trasy będzie pracował z dotychczas używanym outboardem.
Byłem bardzo zadowolony z tej konfiguracji do przetwarzania sygnału na grupach, więc zamierzałem skupić się na obróbce wejściowej. Koniec końców postanowiłem jednak całkowicie zrezygnować z użycia outboardu i miksować wszystko w systemie RIVAGE PM, jednocześnie pozbywając się kłopotu z transportem dodatkowego wyposażenia.
Trochę czasu zajęło mi zrozumienie systemu pracy, ale im bardziej się z nim zaznajamiasz, tym praca staje się coraz łatwiejsza. Z biegiem czasu doszedłem do wniosku, że jest to system bardzo wygodny w miksowaniu i pozwala bez trudu uzyskać świetne brzmienie. Nie potrzebuję niczego więcej.
Brad Divens - Realizator FOH
![[img:1]](/img/artykuly/zdjecia/yamaha-commercial-audio-rivage-pm-111212.webp)
Zapytany o to, co najbardziej spodobało mu się w systemie RIVAGE PM, Divens odpowiada:
Pierwszym i najważniejszym elementem, który naprawdę pokochałem, są hybrydowe preampy mikrofonowe, ponieważ w mojej opinii stopień wejściowy konsoletyma absolutnie fundamentalne znaczenie. To właśnie tam, na samym początku ścieżki sygnałowej, decyduje kształt i jednorodność miksu. Już nie muszę nasycać sygnału ani go w żaden sposób ocieplać. Wszystko zaczyna się emulacją transformatorów, a brzmienie analogowe pojawia się od razu.
Dalej mamy pokładowe procesory Rupert Neve Designs, takie jak Portico II Master Buss Processor, Portico EQ i kompresor, 754 i 1073, SILK i wtyczki, takie jak Eventide H3000 i pogłos Bricasti. To wszystko znamy ze studia. Ileż to płyt z lat 70., 80. i 90. zostało nagranych na konsoletach Neve? To jest to samo, doskonale znane nam brzmienie.
Brad Divens - Realizator FOH
Cóż, jeśli takie słowa wypowiada doświadczony realizator, taki jak Brad Divens, wręcz nie wypada mieć wątpliwości...
Zobacz także nasz film o konsoletach Yamaha Rivage