WNAMM10: Premiera Świętego Graala - MyMix

Nadeszły nowe czasy. Muzycy na scenie przejmują kontrolę nad miksem. A to za sprawą jednego, niewielkiego urządzenia – MyMix. Oficjalna premiera tego mini-miksera miała miejsce podczas targów NAMM 2010 w Kaliforni.



O MyMiksie pisaliśmy jeszcze przed targami w Anaheim. Teraz jednak producent uchylił rąbka tajemnicy odnośnie specyfikacji technicznej urządzenia.

Mikser może i mini, ale opcji ma dużo. I to nie byle jakich! A czym w ogóle jest MyMix? Otóż jest to osobisty, słuchawkowy mikser sceniczny montowany na standardowym statywie mikrofonowym, wyposażony w wielośladowy system nagrywania.

Jednocześnie możemy zintegrować nawet 8 jednostek MyMix za pomocą połączenia Ethernet. Każda jednostka może rejestrować nagranie ze źródeł podłączonych do dwóch wejść Combo XLR/Jack. Czyli jednocześnie można nagrać przykładowo wokal i instrument.



Jeżeli na scenie jest ośmiu muzyków (lub mniej) i każdy z nich jest podłączony pod jedną stację MyMix, wówczas wszyscy oni mają dostęp do wyświetlacza oraz możliwości kontroli poziomu w miksie. Ponadto MyMix oferuje opcje Mute, Solo oraz Effect Send. 4-zakresowy EQ, niezależny nie tylko dla każdej stacji, lecz również dla obu kanałów MyMix. Wszystkie ścieżki audio są rejestrowane na karcie SD, zaś na każdej stacji niezależnie można przechowywać do 18 ścieżek wraz z miksem stereo.

Dźwięk jest rejestrowany w plikach .wav 24-Bit, 48kHz i mogą zostać zaimportowane do każdego oprogramowania DAW do dalszej pracy.

Warto również nadmienić, że urządzenie ma już na swoim koncie spore sukcesy - m.in. to przynawane podczas kalifornijskich targów NAMM - Best In Show Delivers Top Gear From NAMM w kategorii Companies to Watch.

Produkt powinien pojawić się na rynku na przełomie lutego i marca 2010. Nie wiemy jeszcze kto zostanie dystrybutorem MyMix, ale już teraz znana jest nam sugerowana przez producenta cena detaliczna – ok. 495.00 $. Przy tej kwocie spodziewamy się sporego sukcesu.