XL8 i DN 9696 wspólnie na FOH

Realizator FOH zespołu Arctic Monkeys po kilku godzinnym szkoleniu zdecydował się zaufać cyfrowej konsoli XL8 i wziąć ją na tournee po Europie. Początkowa niechęć jaką wywołał skomplikowany wygląd urządzenia, ustępował z każdą minutą treningu. John Ashton, po testach EQ, efektów KT oraz odsłuchu preampów mikrofonowych stwierdził, że XL8 to właściwy wybór.
„Miks całej kapeli otrzymuję w mgnieniu oka, a grupy POP to innowacja, która bezwarunkowo powinna stać się standardem. Dzięki zastosowaniu tej technologii możemy przywołać wszystkie sekcje konsoli do sekcji głównej. To nie zabrzmi najlepiej, ale na koncertach często musieliśmy przykrywać naszą konsolę, aby rozlewające się dookoła piwo nie dostało się tam gdzie nie powinno. XL8 mimo swoich możliwości jest dosyć mały, więc gdy zabezpieczymy wszystkie sekcje oprócz głównej, możemy bez zbędnych ruchów zapanować nad miksem, pozostając jednocześnie o suchej nitce…” – stwierdza John

Wbudowana redundancja konsoli gwarantuje, że nawet udany atak szczególnie złośliwego piwa na jedną z sekcji powoduje jej natychmiastowe wyizolowanie z systemu, bez uszczerbku na kontroli lub jakości audio. Warto podkreślić, że takie wydarzenie, nie zostanie w żaden sposób odnotowane przez ludzkie ucho, a cały system będzie nadal w pełni funkcjonalny.

Wraz z John’em Ashton’em w tournee wybrał się Kelvin Sparkes (pomocnik ds. technicznych Midas), który świeżo ukończył 3 dniowe szkolenie CMDSE – XL8. „To moje pierwsze tournee z XL8 i już jestem zachwycony tym urządzeniem” –mówił po pierwszym występie. „Brzmi świetnie, jest nie skomplikowany i nie trzeba się z nim obchodzić jak z jajkiem. Stwierdzam, że XL8 to kawał dobrej roboty inżynierów z Kiddemeister. Osobiście jednak uważam, że najlepszą rekomendacją są słowa pochwalne zespołów, które supportowały ‘Arctic Monkeys’ czyli: Rewerend and the Makers, The Horrors and the Rascals.”    W trakcie koncertów oraz prób Ashton wraz z Sparkes’em przetestowali nowość Klark Teknik – DN 9696 czyli cyfrowy recorder przystosowany do pracy w warunkach live. Obydwaj chwalili sobie zarówno prostotę obsługi oraz możliwości techniczne jednostki.

DN9696 jest wyjątkowo prosty w obsłudze. Urządzenie należy podłączyć  do XL8, a potem wystarczy operować na trzech dużych przyciskach. W połączeniu z konsolą miksującą możemy skorzystać z funkcji wirtualnego sprawdzenia dźwięku (Virtual Soundcheck). Pozwala to doszlifować wybrane ustawienia efektów, w zależności od obiektu, na którym odbywa się koncert. Funkcja sprawdza się również w przypadku gdy chcemy odsłuchać jak dany efekt zachowa się w nowym środowisku akustycznym. Dzięki DN9696 możemy wysterować większość ustawień, bez obecności kapeli na scenie.